Niepokorna zakonnica w rozmowie szczerej do bólu. O siostrze Małgorzacie Chmielewskiej mówi się, że to zadziorna kobieta z charakterem. Już w wieku 10 lat została "ekskomunikowana" - z lekcji religii, bo zadawała za dużo pytań. Mieszka z biedakami, wychowuje niepełnosprawnego syna, codziennie mierzy się z prawdziwymi dramatami. Mawia, że na miłość nie da się zrobić biznesplanu, że miłość powinna być nieco stuknięta, bo inaczej jest nudno. Od lat burzy stereotypy i podbija serca Polaków swoją szczerością. W rozmowie z Piotrem Żyłką (współautorem książki z ks. Kaczkowskim Życie na pełnej petardzie ) i Błażejem Strzelczykiem (dziennikarzem "Tygodnika Powszechnego") mówi prosto i zaskakująco o tym, co jest w życiu najważniejsze i skąd brać siłę do działania, gdy wszystko się wali.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Ikona polskiej sceny po raz pierwszy o swoim życiu! Po miażdżącej recenzji w "Przekroju" szesnastoletnia zwyciężczyni opolskich Debiutów, prawie zakończyła estradową karierę. Wyrzucona z liceum odnalazła się w studium teatralnym, by już po kilku latach dotrzeć na sam szczyt - jako piosenkarka i jako aktorka. Wróciła do Opola w 1980 roku, aby spektakularnym wykonaniem "Wszystko, czego dziś chcę" (wraz z Budką Suflera) zapisać się na zawsze w historii polskiej piosenki. Do dziś pozostaje niekwestionowanym symbolem seksu, choć nigdy nie zgodziła się wystąpić nago przed kamerą - nie zadziałał nawet urok Romana Wilhelmiego w Karierze Nikodema Dyzmy. Jeszcze w szarej PRL-owskiej rzeczywistości stała się ikoną mody i symbolem emancypacji. Po wyjeździe na Zachód, gdy Służba Bezpieczeństwa chętnie rozpowszechniała plotki, że gra tam w filmach pornograficznych, artystka z sukcesem obroniła swoje dobre imię. Po powrocie do kraju przypomniała o sobie milionom Polaków rolą Moniki Ross w serialu "Klan".
UWAGI:
Kalendarium życia i twórczości Izabelii Trojanowskiej na stronach 381-386. Wybrana dyskografia na stronach 388-391. Źródła i autorzy zdjęć na stronach 394-395.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Zbigniew czy Zbyszek? Skrzypek klasyczny czy trębacz rozrywkowy? Artysta estradowy czy muzyk awangardowy? Zbigniew Wodecki miał dwa życiorysy. W pierwszym występował w filharmoniach jako skrzypcowy solista, podbijał Europę u boku Ewy Demarczyk, szalał w jazzowych improwizacjach i nagrywał piosenki, które wyprzedzały resztę polskiego popu przynajmniej o długość plerezy. W drugim uchodził za eleganckiego pana z telewizji, showmana w popularnych programach, muzyczną instytucję. Tyle że o tym pierwszym wszyscy na lata zapomnieli. Nawet on sam. `Wodecki. Tak mi wyszło` to książka na dwa głosy: reporterska opowieść Kamila Bałuka o Zbyszku i jego przebojowym `powrocie` na scenę w 40 lat od debiutu; oraz historia Zbigniewa, którą Wodecki snuje w autobiograficznej rozmowie z Wacławem Krupińskim dosłownie na chwilę przed wybuchem Zbyszkomanii. Czy Zbigniew mógł przypuszczać, że powróci jako Zbyszek? Czy Zbyszek w młodości planował zostać Zbigniewem? A może po prostu tak mu wyszło?
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Fanni podała cyjanek swojemu synowi Jurkowi. Mama Biety, dziewczynki urodzonej w warszawskim getcie, uśpiła ją luminalem, umieściła w drewnianej skrzynce i w ten sposób przemyciła na aryjską stronę. Do skrzynki włożyła jeszcze srebrną łyżeczkę z wygrawerowanym imieniem i datą urodzin. Inna matka w czasie likwidacji łódzkiego getta zażyła cyjanek, a córkę wyrzuciła za okno - miała tylko jedną porcję trucizny. Patrycja Dołowy wydobywa historie żydowskich matek, które by ratować swoje dzieci, stawały przed tragicznymi wyborami, przybranych matek, które nie zawsze potrafiły rozstać się z ocalonymi dziećmi, i dzieci, często już na zawsze rozdartych pomiędzy dwiema tożsamościami, dwiema rodzinami, między poczuciem winy, wdzięcznością i żalem.
UWAGI:
Zrealizowano w ramach stypendium Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni